(Auto)terapeutyczny wymiar „rodzinnych” filmów Marcina Koszałki
Autorka analizuje trzy filmy dokumentalne autorstwa Marcina Koszałki, stanowiące tak zwaną trylogię rodzinną: Takiego pięknego syna urodziłam, Jakoś to będzie i Ucieknijmy od niej. Kozubek postrzega je jako rodzaj autoterapii reżysera. W każdym z wymienionych filmów reżyser jest jednocześnie twórcą...
Saved in:
Main Author: | |
---|---|
Format: | Article |
Language: | English |
Published: |
Institute of Art of the Polish Academy of Sciences
2011-03-01
|
Series: | Kwartalnik Filmowy |
Subjects: | |
Online Access: | https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/2985 |
Tags: |
Add Tag
No Tags, Be the first to tag this record!
|
Summary: | Autorka analizuje trzy filmy dokumentalne autorstwa Marcina Koszałki, stanowiące tak zwaną trylogię rodzinną: Takiego pięknego syna urodziłam, Jakoś to będzie i Ucieknijmy od niej. Kozubek postrzega je jako rodzaj autoterapii reżysera. W każdym z wymienionych filmów reżyser jest jednocześnie twórcą, głównym bohaterem i inicjatorem oglądanych wydarzeń (albo też – podżegaczem). Koszałka tworzy kino niezwykle osobiste, autorskie i autentyczne, często plasujące się na granicy psychodramy i autoterapii, do czego sam reżyser otwarcie się przyznaje. To z kolei nie wyklucza terapeutycznego działania dla widza, dla którego obcowanie z pracami Koszałki może się okazać trudną, lecz potrzebną lekcją. Dlatego też można uznać, że pozornie narcystyczny reżyser tworzy swoje filmy nie tylko dla siebie, nie próbuje wyjaśniać pewnych zjawisk wyłącznie dla własnych potrzeb, nie realizuje jedynie własnych ambicji i potrzeb terapeutycznych.
|
---|---|
ISSN: | 0452-9502 2719-2725 |