Całe miasto o tym mówi. Konteksty kryminału za trzy grosze
Pochwała, jaką wygłosił Joseph Goebbels pod adresem filmu Fritza Langa M – morderca (M, 1931), świadczy o pewnej ambiwalencji, jaką niesie wymowa tego słynnego dzieła. M było zamierzone jako topical film, podejmujący temat z pierwszych stron gazet: sprawę seryjnego mordercy, Petera Kürtena, który t...
Saved in:
| Main Author: | |
|---|---|
| Format: | Article |
| Language: | English |
| Published: |
Institute of Art of the Polish Academy of Sciences
2008-03-01
|
| Series: | Kwartalnik Filmowy |
| Subjects: | |
| Online Access: | https://czasopisma.ispan.pl/index.php/kf/article/view/3281 |
| Tags: |
Add Tag
No Tags, Be the first to tag this record!
|
| Summary: | Pochwała, jaką wygłosił Joseph Goebbels pod adresem filmu Fritza Langa M – morderca (M, 1931), świadczy o pewnej ambiwalencji, jaką niesie wymowa tego słynnego dzieła. M było zamierzone jako topical film, podejmujący temat z pierwszych stron gazet: sprawę seryjnego mordercy, Petera Kürtena, który terroryzował Düsseldorf między lutym 1929 a majem 1930 roku. Nie jest to jednak, wbrew obiegowym sądom, der Kürten-Film: morderca z filmu, Hans Beckert, w wielu istotnych aspektach różni się od „wampira z Düsseldorfu”, ewokując także innych seryjnych zabójców z okresu weimarskiego: Grossmanna, Denkego, Haarmanna. Film ten to kolejny wyraz fascynacji kultury weimarskiej tematem seryjnych zabójców i zbrodni na tle seksualnym (Lustmord), obecnym w licznych dziełach literackich, teatralnych, plastycznych i filmowych tej epoki. Film Langa bardziej niż jako utwór stricte kryminalny jawi się jako przenikliwa analiza nowoczesnego społeczeństwa masowego, w którym media: 1) generują zbiorową psychozę, kulminującą w mechanizmie kozła ofiarnego; 2) kreują „jaźń odzwierciedloną” seryjnego zabójcy i jego naśladowców; 3) umożliwiają inwentaryzację, porównywanie i szybki przepływ danych, dając władzy narzędzia kontrolne. Enigmatyczny tytuł oryginału - wbrew ujednoznaczniającemu „wyjaśnieniu” w tytule polskim - znaczy nie tylko Mörder, ale i Mensch (człowiek), skoro litera M wpisana jest w układ linii papilarnych na dłoni każdego człowieka. Przemoc jest człowiekowi niemal przyrodzona, a kulminuje w scalającym społeczność w stanie kryzysu mechanizmie „kozła ofiarnego” (jego wyrazem w filmie jest sąd podziemia nad Beckertem). Lang zdaje się być tym samym bliski koncepcjom René Girarda o leżącej u podłoża kultury „przemocy mimetycznej” – choć trudno definitywnie orzec, czy jest jej demaskacją, czy też (jak świadczyłaby pochwała ministra Rzeszy) raczej jej wyrazem.
|
|---|---|
| ISSN: | 0452-9502 2719-2725 |